czasami tak bywa, ze chce nam sie czegos innego. Ja sobie robie taki dzien bez diety, zawsze raz w tygodniu w niedziele. Wtedy ta dieta nie jest dla mnie taka monotonna i wiem, ze wytrzymam. Pozdrawiam:)
Renatek13
12 stycznia 2011, 22:20
dobrze że się nie poddajesz i jutro wracasz do diety, właśnie tak trzeba :) ja mam podobne menu, kiedy zaliczam wpadke, kanapki z majonezem - trudno mi się im oprzeć. Ostatnio staram się żeby majonezu w lodówce nie było, bo za bardzo mnie kusi... pozdrawiam i życzę wytrwałości i silnej woli :)
niunia555
13 stycznia 2011, 14:09czasami tak bywa, ze chce nam sie czegos innego. Ja sobie robie taki dzien bez diety, zawsze raz w tygodniu w niedziele. Wtedy ta dieta nie jest dla mnie taka monotonna i wiem, ze wytrzymam. Pozdrawiam:)
Renatek13
12 stycznia 2011, 22:20dobrze że się nie poddajesz i jutro wracasz do diety, właśnie tak trzeba :) ja mam podobne menu, kiedy zaliczam wpadke, kanapki z majonezem - trudno mi się im oprzeć. Ostatnio staram się żeby majonezu w lodówce nie było, bo za bardzo mnie kusi... pozdrawiam i życzę wytrwałości i silnej woli :)