Kochani,
jeśli ktoś ma problemy z zaburzeniami odżywiania to chciałabym przestrzec przed grupą na FB "amonimowi żarłcy", ta grupa nie ma nic wspólnego z http://anonimowizarlocy.org/. Ponieważ cierpię na kompulsywne jedzenie, a moja pani psycholog jest niedostępna, postanowiłam napisać post na grupie z prośbą o pomoc, o rozmowę, o delikatne wsparcie w pójściu na miting. Niestety przez to, że nie mam podanego imienia i nazwiska na fb (nie chce by gdziekolwiek widniało w internecie i mam do tego prawo), zwyzwano mnie, wzięto mnie najpierw za jakąś panią Magdę, później Grażynę,
z którymi nie mam nic wspólnego. Następnie pojawiły się takie epitety jak "spierdalaj" itp.
Jestem OGROMNIE ROZCZAROWANA, liczyłam na pomoc osób, które zmagają się
z takim samym problemem jak ja, a spotkałam się z totalnym odrzuceniem, niezrozumieniem i hejtem. W dodatku członkowie tej grupy publikują zdjęcia jedzenia, które nie ma nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem. To tak jakby dołączyć do grupy anonimowych alkoholików, w której członkowie podawaliby przepisy na nalewkę.
Pozdrawiam Was serdecznie
p.s. a Wy, zmagacie się z kompulsami ?
emcia.emilia
15 września 2015, 21:44gorąco polecam wilczoglodna.pl oraz świadome jedzenie
Charytka
15 września 2015, 22:15oj tak wilczo głodna jest super, a świadome jedzenie zaraz oblukam :):)
grubciaakasia
14 września 2015, 16:07masakra, źle trafiłaś, to przykre, co za ludzie :/
Charytka
14 września 2015, 18:51są ludzie i "ludzie" ;)
ewelinagryzlakwp.pl
14 września 2015, 13:09no ja tez to mam niestety
Charytka
14 września 2015, 18:51to już prawie jak epidemia :(
brisbane
14 września 2015, 12:58zajrzałam do tej grupy i coś mi się wydaje, że Ci się grupy pomyliły :) przecież ta grupa nawet nie nazywa się Anonimowi Żarłocy tylko "amonimowi żarłcy".. gołym okiem widać, że ludzie sobie jakieś jaja robią. to nie ma nic wspólnego z anonimowizarlocy.org
Charytka
14 września 2015, 13:11tak, ta grupa nie ma nic wspólnego z anonimowymi żarłokami
Charytka
14 września 2015, 13:21dokładnie to napisałam w moim poście w pierwszym zdaniu. Po pierwsze myślałam, że błąd w nazwie to po prostu literówka, później zdziwiłam się, że dodają tam fotki jedzenia i przepisy, ale zaryzykowałam i napisałam z prośbą o pomoc, myśląc że może to ich jakaś metoda na wyzdrowienie - jedna tylko pani do mnie się odezwała i udzieliła mi wsparcia, reszta uznała, że jestem jakiś trollem i dzięki nim mam zablokowane konto na FB. Ja nie twierdzę, że organizacja anonimowych żarłoków jest "be", ale niejednokrotnie słyszałam niekorzystne opinie na ich temat, na temat mitingów, sam program wyzdrowienia jest jakiś dziwny, a w dodatku ta grupa, która jakby nie patrzeć robi sobie jaja z ludzi, którzy naprawdę mają problemy trochę nie sprzyja docelowej organizacji. Każdy ma swój rozum i każdy ma prawo do własnej opinii. Ja cieszę się, że udało mi się poruszyć bardzo ważną kwestię, a jeżeli przy tym mogę pomóc chociażby jednej tylko osobie to i tak wiele to znaczy.
brisbane
14 września 2015, 13:39ahh myślałam, że po prostu to taka przenośnia była, gdy pisałaś, że oni nie mają nic wspólnego z AŻ i chodziło Ci o to, że jakieś "nie wiadomo co" się wyprawia w facebookowej grupie anonimowych żarłoków. powiem Ci tak: grupa AŻ bazuje na tym, co mają AA. warto wiedzieć, kto założył AA, w jakie praktyki się angażował i co się z nim działo pod koniec życia.
brisbane
14 września 2015, 13:39ahh myślałam, że po prostu to taka przenośnia była, gdy pisałaś, że oni nie mają nic wspólnego z AŻ i chodziło Ci o to, że jakieś "nie wiadomo co" się wyprawia w facebookowej grupie anonimowych żarłoków. powiem Ci tak: grupa AŻ bazuje na tym, co mają AA. warto wiedzieć, kto założył AA, w jakie praktyki się angażował i co się z nim działo pod koniec życia.
Charytka
14 września 2015, 13:51nie nie, to nie przenośnia tylko stwierdzenie. Ja to pół biedy, ale nie chciałbym, żeby jakaś zagubiona osoba tam wylądowała przez pomyłkę tak jak ja, bo nie uzyska pomocy, a wręcz przeciwnie zostanie wyśmiana, obrażona - ale tak jak mówię, oni nic nie mają wspólnego z samą organizacją anonimowych żarłoków.
brisbane
14 września 2015, 12:58Komentarz został usunięty
Charytka
14 września 2015, 12:19Oj ja mam cały szereg symptomów następnego dnia :( Ja niestety jak mam kompuls to rzucam się na zakazane. To tak na szybko, będę tu później :*
NewShape2017
14 września 2015, 12:14Tak pomyśle tylko nie wiem jak się zakłada tu grupy. Eh ja nie radze sobie z ta nie tolerancja a Ty jak? Mi jak zjem coś co mi szkodzi to stopy mi puchną
Charytka
14 września 2015, 13:37http://wilczoglodna.pl/alkohol/
NewShape2017
14 września 2015, 11:45Może założyć na V grupę wsparcia dla Nas
Charytka
14 września 2015, 11:58Też mam nietolerancję pokarmową. Warto pomyśleć o grupie.
NewShape2017
14 września 2015, 11:44Czesc współczuję takiego potraktowania. Ja tez zmagam się z kompulsywnym jedzeniem dodatkowo z nietolerancja pokarmowa co jest kiepskim połączeniem
karanu
14 września 2015, 06:30Widzę że nie jestem z sama. Więcej osób ma problem z kompulsywnym objadaniem . Na szczęście w nieszczęściu wszyscy próbują z tym walczyć. Życzę wszystkim powodzenia.
Charytka
14 września 2015, 07:42Tak jest, grunt to się nie poddawać i walczyć każdego dnia :)