Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
smutno :((

Nom Kochanie dobrze Ci i dzie:)) Dasz rade! powodzonka i trzymam kciuki! Trzymaj się! buziaczki

hej:) przesylam uściski powalentynkowe:) No oczywiscie że pamiętam o ćwiczeniach:) i one sa dla mnie ważne( dziś mam zakwasy , że wstać rano nie moglam:P) A pączka dzisiaj nie zjam , bo moja dieta nie uwzględnia żadnych slodyczy:P A tak wogole to juz moj 3 tlusty czwartek gdzie nie jem pączków:P:P i jast ok:) A Ty?? skusisz się dziś na pączusia??? pozdrawiam:) buziaczki:)

buziak powalentynkowy dla Ciebie

Moje walentynki tez troszke smutne bo maz poszedl do pracy na po poludniu i wroci po polnocy. Wiec siedze sama. Co do jutrzejszego to sie NIE DAM! Nie zjem ani jednego poczka. Przynajmniej taki mam zamiar. Studiowalam kiedys w kielcach i przejezdzalam przez busko. Bardzo fajne miasto! Pozdrawiam i zycze wytrwalosci! Nie takiej jak moja dzisiejsza!

no to sie wspierajmy!! zawsze to razniej i latwiej!! :) czyli juz jutro koniec ze slodkosciami...!! w sumie mam ten sam problem przez swoje kompleksy mam problemy z nawiazywaniem kontaktow!juz teraz mniejsze ale jednak sa... siedzi cos w mojej glowie, jest to silniejsze ode mnie!! ale trzeba z tym walczyc, - walczyc przede wszystkim z kilogramami... pozbedziemy sie kg to pozbedziemy sie naszych kompleksow!!:) i bedziemy szczesliwe :) buziaki :*

A mi jest bardzo wesolo,wiec przesylam Ci mnostwo usciskow i buziaczkow ;))