no nareszcie mogę się pochwalić że dotrzymałam słowa i
wytrwałam już pierwszy dzień troszkę odczuwam głód ale
to nic lepiej mi się będzie spało. Dziś jednak nie ćwiczyłam a miałam to w planach lecz się leń wkradł i nie chciał mnie opuścić. ale za to dziś w pracy miałam stresik i już myślałam
że się załamę ale pomyślałam o was że znów nie dotrzymam słowa i się udało przetrwałam. A dziś moje
menue wyglądało tak śniadanie:jogurt nat. z ziarnami z 2
łyżkami płatków owsianych +kawa z mlekiem bez cukru
2 śniadanie pomarańcza+jabłko
obiad piesś z kurczaka pieczona+surówka z marchewki
kolacja 2 kromki z masłem i dżemem+jabłko
to dziś zjadłam mogłam coś ominąć ale chyba nie tak że dziś z siebie jestem zadowolona a od jutra muszę włonczyć jeszcze ćwiczonka
pozdrawiam wszystkich i powodzonka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.