aż sama jestem zaskoczona, że tak ładnie mi idzie :))
Dziś 72,8 :)))))))))))
A więc cel osiągnięty, ale nabrałam ochoty na więcej, więc dietkuję dalej i stopniowo będę sobie przechodzić na stabilizację...
Stabilizację planuję w ten sposób, że:
1. nie bedę trzymać się w 100% diety, ale będę sobie wprowadzać posiłki , na które mam ochotę,
2. będę pracować przede wszystkim nad ilością zjadanych potraw
3. uczyć się samodzielnego komponowania posiłków
4. pozwalać sobie na drobne przyjemności, ale kontrolując ich kaloryczność
5. kłaść się spać z pustym brzuchem
6.planować posiłki na cały tydzień - zwłaszcza obiady!
7.stosować dietetyczne przepisy (już je od pewnego czasu kompletuję- skarbnicą są Vitalijkowe pamiętniki- dzięki Dziewczyny !)
To tyle, jak co mi się jeszcze nasunie, to będę rozszerzać listę przykazań
magdarus87
11 sierpnia 2012, 01:09Gratuluje super rezultat i zycze wyrtwalosci w diecie stabilizacyjnej,pozdrawiam:)
27ka73
10 sierpnia 2012, 17:20a to przyspieszylo!!!! u mnie spada ale juz nie tak szybko jak w pierwszym tygodniu, pozdrawiam