waga ta sama 85,4
czyli żarty się skończyły, zaczyna się mozolna, ciężka praca i bardzo powolne spadki.
Już nie będzie tak szybko spadać.No ale jak by spadała o 1kg tygodniowo to też w sumie szybko,tylko ja jaestem jakaś niecierpliwa.
Dietka w 100% dotrzymana mimo,że dziś było tak mało kalorii, motywacja 10/10 :))