Od rana ciągle mi zimno chyba dlatego, że pogoda się zmienia i jest wilgoć w powietrzu co mogło się nie udać, to się nie udało może poniedziałek będzie łaskawszy w myśl baba z wozu koniom lżej. Nic to trzeba być optymistką.
Śniadanie Kawa zabielana bez cukru 200ml 50kcal
Twarożek grani 180g 202kcal
Chleb pszenny 25g 66kcal
Obiad Udko duszone 100g 161kcal
Ziemniaki gotowane 150g 116kcal
Sos 40g 110kcal
Ogórek kiszony 60g 7kcal
Kolacja Chleb pszenny 50g 131kcal
Makrela wędzona 50g 111kcal
Mortadela 18g 86kcal
Smakowita 20g 72kcal
Kawa zabielana z cukrem 200ml 90kcal
Razem 1202kcal
+ Woda czysta niegazowana 1,5l
kalina91
3 lutego 2018, 23:54nie ciesz sie kochana za wczesnie,pogoda odemnie idzie do Was :) w tej chwili - 13 odczuwalna i snieg na maxa.... oczywiscie moze gdzies w Niemczech sie roztegowac i dojdzie minimum . Buziaki :*
Cefira
4 lutego 2018, 22:58Wydawało mi się, że odpisałam a okazało się że nie. Strach się bać mam nadzieję, że nie będzie wiało mróz może być.
agnieszka.kinga
3 lutego 2018, 23:34Brawo ze trzymasz sie diety ;))
Cefira
4 lutego 2018, 00:13Nie tak do końca na swoje oko sobie pożarłam w tym tygodniu.