Moje maleństwo skończyło wczoraj pół roczku :D
Od tygodnia jest na mleku 2, od dawna je wszystko. Apetyt czasami jest, czasami go nie ma. Średnio co drugi dzień je więcej ^^ Często ‘obraża’ się na mleko i woli coś innego. Ostatnio kiepsko śpi w nocy, ale to może wina zębów, które kiedyś muszę w końcu wyjść. Tak czy siak od 2 tygodni prawie nie śpię…ale takie uroki bycia matką.
Główkę nadal lekko przekrzywia, ale nie zawsze chce ćwiczyć. Staram się wtedy wdrażać tylko te ‘ćwiczenia’ których nie zauważy ;) Może jej to minie…oby.
Oczywiście od miesiąca już siedzi. Teraz kombinuje jak siedzieć bez trzymanki, co często jej się udaje. Z pozycji półleżącej wstaje sama łapiąc się czegoś. A z pozycji leżącej podciąga się za nasze ręce. Teraz tylko czekam aż zacznie biegać ^^
11 lipca mamy szczepienie na pneumokoki, ale szczerze boję się tej szczepionki (jeśli zaszczepię to płatną). Muszę pogadać o tym z pediatrą, bo Asmara naprawdę ciężko znosi szczepienia tego typu i okropnie boję się powikłań. Jednym z nich prawdopodobnie jest przekrzywianie główki….
Jeśli chodzi o mnie to jest bez zmian. Emocjonalnie i psychicznie jestem wrakiem człowieka. Z wagą też bez zmian, bo mimo różnych diet waga ani myśli spaść.
Z mężem również bez zmian, ale akurat w tym temacie nie oczekuję cudów…
LisekDzikusek
21 czerwca 2019, 14:06Wszystkiego dobrego dla Asmarki z okazji skończonego polo roczku :) Catherine, pogadaj z dobrym pediatra co będzie najlepsze dla malej w tej sytuacji. Najważniejsze to nie podawać pneumokoków z innymi szczepionkami, tylko pojedynczo. Czemu Ty jeszcze trzymasz męża w domu skoro Wam sie nie układa? Z waga na pewno pomału sue uporasz. Jesli chcesz, od września możemy sie odchudzac razem :)
Catherine45
21 czerwca 2019, 16:05pewnie, chociaż liczę na to, że do września schudnę ;)
LisekDzikusek
21 czerwca 2019, 17:13To ja moze zacznę wcześniej :) tylko z cwiczeniami poczekam do września, bo to chyba jeszcze za wcześnie.
malutkikruk
20 czerwca 2019, 23:14Gratuluję pół roczku Asmarce, niech zdrowo rośnie:) ze szczepieniami ciężki temat, ale NOPy są rzadkie, a pneumokoki uprzykrzaja życie :)buziaki:)
Catherine45
21 czerwca 2019, 10:37W przypadku Asmary niestety pojawiają się właśnie te, które rzadko występują :(
malutkikruk
21 czerwca 2019, 15:38Kasiu nie wiesz co piszesz. Asmara po prostu źle znosi bezpłatne szczepienia. NOPy, które mam na myśli to ciężkie powikłania neurologiczne, np. utrata zdolnosci chodzenia. Szczepienia to zawsze ryzyko.
Catherine45
21 czerwca 2019, 16:04moja po jednej z nich zaczęła przechylać główkę na prawo...
malutkikruk
21 czerwca 2019, 16:19To równie dobrze może być rozwojowe.