Dostałam czekoladki....
i zjadłam dzisiaj 6....reszte schowałam,bo wiedzialam ze moze byc zle ;D w kazdym razie w limicie się mieszczę Nie mogę się przemóc by znow biegać ,bo codziennie mam duzo łażenia zwiazanego z pracą i mi sie najzwyczajniej w zyciu nie chce....no ale musze zacząć i kiedys nadejdzie ten moment :d
Bilans:
owsianka z bananem i czekoladką - 300 kcal
bułka fit. z mozarella& 2 nekrarynki- 320 kcal
zupa jazynowa&ryba ziemniaki surówka- 650 kcal
5 czekoladek - 250 kcal
Razem: ok 1500 kcal
Aktywność:
dużo chodzenia (6 km)
8 min abs
pare dni a brzuszek z rana był cuuudny <3
i zjadłam dzisiaj 6....reszte schowałam,bo wiedzialam ze moze byc zle ;D w kazdym razie w limicie się mieszczę Nie mogę się przemóc by znow biegać ,bo codziennie mam duzo łażenia zwiazanego z pracą i mi sie najzwyczajniej w zyciu nie chce....no ale musze zacząć i kiedys nadejdzie ten moment :d
Bilans:
owsianka z bananem i czekoladką - 300 kcal
bułka fit. z mozarella& 2 nekrarynki- 320 kcal
zupa jazynowa&ryba ziemniaki surówka- 650 kcal
5 czekoladek - 250 kcal
Razem: ok 1500 kcal
Aktywność:
dużo chodzenia (6 km)
8 min abs
pare dni a brzuszek z rana był cuuudny <3
Skinnygirlll
5 lipca 2013, 21:55ja też właśnie nie mogę się zmusić do biegania :P
candy.lady
5 lipca 2013, 20:00Czekoladki.... MNIAM :)
Groszkiiroze
5 lipca 2013, 18:48jak ja bym chciała ważyć tyle ile Ty ;) ale ładnie pracuję i Cię dogonie !:) powodzenia :*