Ooo jakie piękne posladki ! O.o
Maj rozpoczęłam BEZNADZIEJNIE ;/
Znów musze sie motywowac....wczoraj zjadlam pol czekolady,slonecznik i loda ;/ ...jak siedze w domu to jest ok ale tylko wyjde z chłopakiem czy cos - chwila słabosci i jem ;/ wrr....wczoraj tez olałam trening ;/ ale zmiescilam sie w 1600 kcal. Matura ustna mnie dobija, niby sie ucze ale nic nie wchodzi do glowy i przez to chce sie "nażreć" chipsow, czekolad i pączków...tylko chyba zapomnialam jak okropnie sie po tym czuje. Czy to jest tego warte ? Nie. Chce juz byc po egzaminie i zacząć porządnie trenowac....
Dziś:
owsianka z bananem- 270 kcal
ziemniaki,jajko sadzone,sałatka z rukoli - 340 kcal
bułka fitness z twarogiem, banan, mleko- 380 kcal
bułka fitness, dwa nuggetsy - 260 kcal
Razem:
ok 1300 kcal
Aktywnosc:
ŻADNA
A teraz motywacje :
Niech ta praca w maju i czerwcu sprawią że będę tak wyglądać jak te laski wyzej :D