Hejka :*
2 dzień z Mel B i przysiadami zakończony ;)
Ach dopiero 2 dzień, ale było fajnie i przyjemnie. Czuje, że moje odchudzanie będzie trwało więcej niż myślałam. Moim problemem jest brzuch.. Opona wielka.. Dam radę.. nie martwię się.. !!!
To właśnie pokazuje moja waga.. ;(
Nie poddam się nigdy!!!
Wierzę, że jestem do tego zdolna...
Do widzenia
Witam <3
2 dzień z Mel B i przysiadami zakończony ;)
Ach dopiero 2 dzień, ale było fajnie i przyjemnie. Czuje, że moje odchudzanie będzie trwało więcej niż myślałam. Moim problemem jest brzuch.. Opona wielka.. Dam radę.. nie martwię się.. !!!
To właśnie pokazuje moja waga.. ;(
Nie poddam się nigdy!!!
Wierzę, że jestem do tego zdolna...
Do widzenia
Witam <3
Lecę spać :*
Dobranoc Kochane :*
Dobranoc Kochane :*
5Borejkowna
30 sierpnia 2013, 12:54Masz rację, grunt to walczyć do końca. :)
fiokalina
29 sierpnia 2013, 23:47Ja tez robię Mel B. Damy rade :-)
unoilyso
29 sierpnia 2013, 23:45Oj tak, moim największym problemem też jest właśnie brzuszek :c Ale nie wolno się poddawać!:*