Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga w dół


Po dzisiejszym ważeniu stwierdzam, że albo moja waga źle podaje, albo coś jest nie tak. Zacznę może od tego, że chciałam się zważyć z czystej ciekawości, dla takiej jakby własnej kontroli. To co zobaczyłam zaskoczyło mnie bardzo, przez dwa dni schudłam aż 0,9 kg hm... a może to jednak woda..., pewnie tak. Ale znając życie i moje szczęście, to nie nacieszę się długo tym spadkiem, bo pewnie waga pójdzie w górę.



Ciąg dalszy bólu mięśni brzucha, na szczęście jakoś dałam radę zrobić te 8 min abs-u, ale nic poza tym. Szkoda, że mój brzuch wygląda tak jak wygląda, nie dość, że są fałdy tłuszczu to dodatkowo, skóra wisi. Sama nie wiem już co z tym robić, chyba muszę zainwestować w jakiś dobry balsam ujędrniający. Sądziłam, że pomoże mi nieco pas, który zakładam gdy jeżdżę na rowerku, ale nic z tego .



Do tego odwieczny problem z rodzicami, normalnie już żyć mi nie dają . Jedzenie w ilościach minimalnych, za bardzo boli mnie żołądek aby jeść. A teraz nic mi nie zostaje jak pójść i ćwiczyć.
  • kingusia1350

    kingusia1350

    31 lipca 2010, 14:10

    mam pytanko, a jakos nie moge Ci wyslac wiadomosci, bo mnie przekierowuje jakos dziwenie;/ Ty cwiczysz i zdrowo jesz, tak? nie czytalam o Twojego pamietnika tylko nakies urywki, nadrobie. Dzieki za rade i zycze powodzenia i gratuluje spadku wagi u mnie na razie tendencja wzwyzkowa;/

  • BedeSzczuplaa

    BedeSzczuplaa

    30 lipca 2010, 22:18

    ładny wynik, gratuluję :)

  • DamnGirl

    DamnGirl

    30 lipca 2010, 20:28

    0.9 kg. Tylko pozazdrościć :) btw. ćwicz ćwicz xD

  • dietka.

    dietka.

    30 lipca 2010, 20:08

    ja również gratuluję:) skoro się odchudzałaś to taki spadek wagi jest normalny ;] u mnie z diet kiepsko ;/ PeeS a co do tego co u mnie napisałaś w komencie to u mnie z tym chyba naprawdę nie da się nic zrobić, tak już jestem. Za bardzo się angażuję....

  • oldzi1986

    oldzi1986

    30 lipca 2010, 17:44

    a co do mojej diety, to nie zniechęcam się, wiem właśnie ze potrzeba czasu na wszystko, także narazie jeszcze dam szansę Dukanowi, wierzę w niego i siebie ;) powodzenia w dalszej walce *

  • TwardaJa

    TwardaJa

    30 lipca 2010, 15:08

    gratuluje spadku wagi:) jak tak bardzo bolą cię mięśnie - to daj im dzien odpoczynku. mięśnie tez potrzebują czasu na regenerację. Jak się przećwiczysz, będzie tylko gorzej.... mówię z własnego doświadczenia, kiedyś tak brzuch przetrenowałam, że nie mogłam chodzić - piekło mnie wręcz.... Trzymaj się! buziaki!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.