Witam Was moje kochane!!
Dziś od samego rana zabiegana jestem , o godz. 7.30 już wybrałam się z mamą na zakupy ... Eh byłam cała mokra pomimo tego , że miałam parasol... Tak wieje , że nie mogłam jej utrzymać
Wróciłam do domku to wzięłam się za sprzątanie ,a teraz próbuję porobić parę rzeczy na uczelnię , ale tak strasznie mi się nie chce Przez tą pogodę na nic nie mam ochoty...Ciągle jestem zmęczona i boli mnie głowa
Heh powiedziałam mamie , że na taką pogodę muszę sobie kalosze kupić , bo chyba w nich byłoby najlepiej wyjść Ja się z tego śmiałam , ale jak szłyśmy na te zakupy to zauważyłam , że rzeczywiście dużo kobiet w nich chodzi .... Aleeeeee.... Ja chyba bym się nie odważyła
Życzę miłego , choć deszczowego dnia
martuszka1984
19 maja 2010, 00:23powiem Wam, że ja sobie chyba zafunduję "gumiaki" :) wczoraj moje botki, które kupiłam zaledwie kilka miesięcy temu, po prostu się rozwaliły, odkleiły, porwały i rozpadły ;]
paullina989
18 maja 2010, 13:38cóż do kaloszy to i ja nie umiem się przekonać wystarczą mi te gdy pomagam rodzicom przy krowach :)
kate22le
18 maja 2010, 11:55nie lubie takiej pogody, a deszczu ton juz szczegolnie i byc mokra, dlatego nie zazdroszcze
pandzia
18 maja 2010, 11:35U mnie też okropna pogoda zawitała, i jak na razie nie ma zamiaru się zmienić, tęsknię za słonkiem...a na uczelnię tez mam kilka rzeczy do zrobienia i też odkładam to wszystko na ostatnią chwilę....a nie powinnam, pozdrawiam
imagdzia
18 maja 2010, 11:07Ojj tak:) Kalosze by się naprawdę przydały:) Ja mam żółte w czarne kropki, ale zostały na działce :( Ale nawet gdybym je miała w domu to nie wiem czy bym w nich gdzieś wyszła :D Pozdrawiam w ten okropny pogodowo dzień!!