Witam Was w ten sobotni dzień, a raczej popołudnie. Nie napiszę że piękne, bo takie wcale nie jest. I chodzi mi tu głównie o pogodę, nie o dietę. Raz pada śnieg - a raczej nieśmiało próbuje, za chwilę kropi deszcz.
Dzisiaj mam dzień wolny, jest to moja pierwsza wolna sobota od ponad
dwóch miesięcy. Tak to albo praca, albo studia...
Wreszcie się wyspałam, odpoczęłam tak jak powinnam, ogarnęłam trochę w domu
i zrobiłam zakupy. Także lodówka zaopatrzona w moje dietetyczne produkty
i tylko trzeba z nich korzystać jak się da
Swoją drogą strasznie to wszystko drogie, kupiłam zaledwie kilka rzeczy i poszło sporo kasy. Nie ma to jak dieta i zdrowe odżywianie. Dawno już nie robiłam zakupów żywnościowych, dlatego trochę straciłam poczucie rzeczywistości. Wszystko przez pracę, która pochłania większość mojego czasu. Ale dobrze, że jest
*****
Wczoraj chwaliłam się sernikiem, a dzisiaj wstawiam przepis. Jest dość nietypowe, bo z dodatkiem bananów. Polecam je miłośnikom tych właśnie owoców. Chociaż sama bardzo lubię banany to nie wiem, czy zrobiłabym je po raz drugi...
Jednak może warto spróbować i pokusić się o upieczenie tego smakołyku
Sernik bananowy z czekoladową polewą
500 g serka twarogowego mielonego
80 g rodzynek
2 duże banany
słodzik do smaku wg. uznania
ewentualnie mleko do rozrzedzenia
Rodzynki sparzamy i osuszamy. Banany rozgniatamy widelcem na papkę. Twaróg przekładamy do miski, dodajemy rozgniecione banany, rodzynki i słodzik (ilość zależy od tego, jak słodkie były banany). Całość miksujemy na gładką masę. Gdy masa wyjdzie zbyt twarda, można dolać trochę mleka.
Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 st C i pieczemy ok. 40 - 45 min.
Czekoladowa polewa
mleko w proszku, mleko w płynie, kakao
słodzik
Wszystkie składniki mieszamy na gładką masę i polewamy gotowe ciasto.
_____
Całe ciasto bez polewy i dodatków ma ok 1000 kcal, ale wszystko zależy od
użytych składników i proporcji
Smacznego!!!
Dzisiaj mam dzień wolny, jest to moja pierwsza wolna sobota od ponad
dwóch miesięcy. Tak to albo praca, albo studia...
Wreszcie się wyspałam, odpoczęłam tak jak powinnam, ogarnęłam trochę w domu
i zrobiłam zakupy. Także lodówka zaopatrzona w moje dietetyczne produkty
i tylko trzeba z nich korzystać jak się da
Swoją drogą strasznie to wszystko drogie, kupiłam zaledwie kilka rzeczy i poszło sporo kasy. Nie ma to jak dieta i zdrowe odżywianie. Dawno już nie robiłam zakupów żywnościowych, dlatego trochę straciłam poczucie rzeczywistości. Wszystko przez pracę, która pochłania większość mojego czasu. Ale dobrze, że jest
*****
Wczoraj chwaliłam się sernikiem, a dzisiaj wstawiam przepis. Jest dość nietypowe, bo z dodatkiem bananów. Polecam je miłośnikom tych właśnie owoców. Chociaż sama bardzo lubię banany to nie wiem, czy zrobiłabym je po raz drugi...
Jednak może warto spróbować i pokusić się o upieczenie tego smakołyku
Sernik bananowy z czekoladową polewą
500 g serka twarogowego mielonego
80 g rodzynek
2 duże banany
słodzik do smaku wg. uznania
ewentualnie mleko do rozrzedzenia
Rodzynki sparzamy i osuszamy. Banany rozgniatamy widelcem na papkę. Twaróg przekładamy do miski, dodajemy rozgniecione banany, rodzynki i słodzik (ilość zależy od tego, jak słodkie były banany). Całość miksujemy na gładką masę. Gdy masa wyjdzie zbyt twarda, można dolać trochę mleka.
Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 st C i pieczemy ok. 40 - 45 min.
Czekoladowa polewa
mleko w proszku, mleko w płynie, kakao
słodzik
Wszystkie składniki mieszamy na gładką masę i polewamy gotowe ciasto.
_____
Całe ciasto bez polewy i dodatków ma ok 1000 kcal, ale wszystko zależy od
użytych składników i proporcji
Smacznego!!!
Chantal93
6 lutego 2012, 20:12dieta niestety kosztuje, zdrowe jedzenie zwłaszcza ; ) wracaj do diety ; )
Bobolina
6 lutego 2012, 14:18gdzie jestes?
karla17
31 stycznia 2012, 14:22Na pewno jest pyszny :))) Heh no niestety, zdrowie żywienie troche kosztuje, ale to także inwestycja w siebie :)) Jestes tym, co jesz :))
Floral
28 stycznia 2012, 12:47To była na chwilę po obiedzie, więc nie byłam zbyt głodna na wpychanie w siebie wafli. Z resztą, powstrzymuje mnie od jedzenia myśl, że na ich bazie mogę zrobić jakiś torcik :) A co do orzechów, są bardzo tłuste. W smaku nawet dobre, ale aż czuć ten masłowy tłusty posmak. Czy są drogie to nie wiem - moja Rodzicielka kiedyś kupiła w promocji prawie kilogram za jakiś bezcen i od miesięcy się z nimi zmagam :)
Floral
24 stycznia 2012, 21:44Kurcze, sernik bez jajek i mąki? To tak się da? :) Egzamin poszedł mi dobrze o tyle, o ile nie wspomnieć o tym, że prawie uciekłam na kilka minut przed jego rozpoczęciem. Ostatecznie nie umiejąc nic i dukając coś obsesyjnie wydukałam czwórkę i zwolnienie z sesji. Trafiłam na kobietę anioła.
Bobolina
17 stycznia 2012, 17:13mniam ale wyglada smakowicie!!! ja uwielbiam banany i jem je bardzo czesto i pewnie sernik bardzo by mi smakowal..! co tam u Ciebie, moja droga?:)
Olaa92
13 stycznia 2012, 19:49niesamowicie (źle wcisnęłam klawisz xD)
Olaa92
13 stycznia 2012, 19:48Wow!!! Sernik wyglada niezamowicie!!! Może kiedyś spróbuję:) Pozdrawiam :)
Carmellek
9 stycznia 2012, 08:18Chyba wszędzie tak jest, że za zdrowe czy ekologiczne jedzenie musimy zapłacić zdecydowanie więcej. Jedyne rozwiązanie szukać sklepów z niższymi cenami, co jest raczej dość czasochłonne ;/ A sernik wygląda naprawdę pysznie ;]
Rozumiee
8 stycznia 2012, 11:39sernik jest mega pewnie pyszny mniami, az by sie chcialo zjesc ;) co do ćwiczen to mega masakra hehe (chodzi mi zakwasy) :)
adveenture
7 stycznia 2012, 23:53nie ma problemu, akceptuję!:) a sernik wygląda pysznie:)
ewelajna24
7 stycznia 2012, 15:57mniam, mniam, sernik wygląda pysznie, juz bym go zjadła, ale wtedy to poszłoby na pewno całe;-)
BiUti
7 stycznia 2012, 15:41wygląda smakowicie :)
grubaskowa
7 stycznia 2012, 15:07Cudowny :D