alez mi sie dzisiaj ciezko wstawało :( ale coz trzeba sie brac do roboty , dzis ciezki dzień :idę na zakupy. Strasznie tego nie lubię i zastanawiam sie wlasnie dla czego ? Moze dla tego ,że nie ma w sklepach nic na mnie ciekawego ? W sumie to tylko kolrjne potwierdzenie motywacji aby zmienić siebie ,takze mimo , że mam dzis tez sporo nauki fo trening tez bedzie ,w domciu ale bedzie po tym calym szale zakupow :) a u was jak samopoczucie i dążenie do celu?
Ach i powtarzam moje pytanie z kiedys tam - Chodzi ktos z was do Mc fit?
Milego dnia wam życzę :)
Bleble12
18 maja 2015, 08:55taaak znam to uczucie, kiedy nie moge kupic spodni na moja wielka D. aczkolwiek polecam kupowanie w C&A :) u mnie samopoczucie bardzo dobre, po poludniu silownia - nie moge sie doczekac <3 Milego dnia! :*