candykiller
kobieta, 38 lat
Szczecin
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 13
23 kwietnia 2011
Jak zauważyłyście stan został zaktualizowany: waga pokazała dziś równe 77.5. Oczywiście spodziewałam się zobaczyć przynajmniej 76, ale jest co jest! Wczoraj zresztą już nie wytrzymałam i weszłam zobaczyć ile schudłam, więc zły humor już minął i dzisiaj znowu mam chęć i energię walczyć z kilogramami! Poza tym postanowiłam nie oszukiwać swojego paska, Was, ani tym bardziej siebie myśleniem w stylu "nie zmieniam, nadgonię".
Podsumowując schudłam 2 kilogramy (startowałam z wagą bardzo bliską 80 kg) odkąd stosuję bardziej rygorystyczną dietę. Kilogramy chyba są ustabilizowane, bo zarówno wczoraj wieczorem jak i dzisiaj rano waga pokazała tyle samo.
A jeśli chodzi o wymiary to:
szyja: -0.5cm
biceps: -1.5cm
piersi: -4.5cm
talia: -2cm
brzuch: -3cm
biodra: -3cm
udo: 0.5cm
łydka: -1 cm
Te zmiany na wykresie pomiarów mnie podniosły na duchu! No i oczywiście stare spodnie, w które się mieszczę!:)
Plan na dziś:
śniadanie: pełnoziarnista kanapka z szynką z indyka, pomidorem, rzodkiewką i papryką + jajko na twardo
II śniadanie: jogurt (jakiś, nie wiem co mama ma w lodówce;)
obiad: pierś z kurczaka z buraczkami i ogórkiem kiszonym
kolacja: [dopiszę później]
W ogóle coś mnie niepokoi: na udach (pośrodku) pojawiły mi się szare plamy, jakby małe siniaki, ale takie które nie bolą... Nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałam, może któraś z Was miała coś podobnego? Myślę, że to od rollera, ale w sumie nie wiem... mam nadzieję, że niedługo samo zniknie:]
Wesołych Świąt Dziewczyny!
JustynaBrave
23 kwietnia 2011, 14:43co to może być, jeśli nie zniknie po jakimś czasie to do lekarza! Z tym oszukiwaniem się masz rację, ale znowu nie ma sensu zmieniać paska co dzień :P chyba że leci w dół....... :D ;) kurczaczki są boskie :D :D
EwelineczkaSunny
23 kwietnia 2011, 12:10Ładnie, ładnie. Życzę wytrwałości w Święta i wszystkiego dobrego. Buziaki :*:*
Aminotransferaza
23 kwietnia 2011, 09:48No ja nie wiem co z tymi wagami się dzieje.. Moja też baardzo powoli leci w dół.. :/