Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co raz blizej Swieta :P


A tak mnie naszlo na ten tytul.

Ten tydzien jest tragiczny, ciagle sie budze i nie moge spac.
A do tego mam codziennie jakis termin do wieczora,
wiec jestem wykonczona na amen.

Ale z pozytywow - dzis waga 101,3 kg,
takze jeszcze 0,5 kg i bede miec "tylko" otylosc I stopnia.
I tych 99 kg nie moge sie doczekac,
mam nadzieje, ze to zleci, bo luty to zmarnowany miesiac,
jesli chodzi o wyniki w odchudzaniu.

  • Waga idealna (BMI 18.5–24.9): 54–72 kg
  •  Nadwaga (BMI 25–29.9): 72.3–86.4 kg
  • Otyłość I stopnia (BMI 30–34.9): 86.7–100.8 kg
  • Otyłość II stopnia (BMI 35–39.9): 101–115.2 kg
  • Otyłość III stopnia (BMI ≥ 40): ≥ 115.6 kg

***

Na weekend jedziemy na wies, bo Babcia D. konczy 90 lat.
Ale dodatkowo zapisalam nas wczoraj na Bieg Tropem Wilczym,
cala trojke. Klara zamierza wygrac ;D Ale i tak sie to jej nie uda,
bo bedzie w jednej kategorii ze swoimi kuzynkami,
a one co roku rozwalaja system w temacie ;-)
Ale najwazniejsze, ze w ogole wystartuje
- jesli sie nie przestraszy tlumu ludzi

***

Tak to coz, sypialnia jak sypialnia,

moja gorna polka jest dalej do roboty,
komoda do przesuniecia, wiec fot Wam nie wrzuce :P

Prania K nie jestem w stanie zlozyc od kilku dni.

Generalnie - wszyscy dookola co chwila sa chorzy,
A JA NIE, i mam juz troche dosyc.

Prcowalam do ostatniego dnia Swiat i w pierwszy dzien po Nowym Roku.
Jestem juz troche tym zmeczona.

Do Komunii zostaly 2 miesiace,

a ja nie mam ani miejsca zaklepanego,
remont w czarnej dupie - juz moge go totalnie skreslic,
bo D po raz kolejny nie potrafi nawet drzwi odmalowac.
Poza tym, $$$ sie wybitnie nie zgadzaja,
ale poczatek roku, to zawsze ciezki okres w temacie,
no a zapas Mounjaro tez swoje kosztowal...
Bez komentarza.

Wzial sie chociaz za wystawianie dzbanow, bo musze nadgonic z kasa.

***

Dzisiaj odpuszczam silownie i ide sobie do TKMaxx na spokojnie,
bo z K zawsze, to tez nie robota. A moje trzy pary spodni, totalnie na mnie wisza.

Ahh, okulary zamowilam, maja byc do 10.02 do odbioru, to dramatu nie ma,
ale moglyby byc wczesniej.

Nie jestem nimi zachwycona, ale wybor na moja szerokosc byl zerowy,
mialam dwie czy trzy pary do wyboru, wiec...
Nie chcialam juz takich delikatnych oprawek, nie bede ich co chwile naprawiac.

  • schudne21

    schudne21

    28 lutego 2025, 18:56

    A u mnie waga na plusie ze 102.8 na 104 jak żyć😑

    • cancri

      cancri

      28 lutego 2025, 19:01

      No tak niestety jest, najpierw spada, potem rosnie do konca tygodnia i tak w kolko...

  • Berchen

    Berchen

    27 lutego 2025, 20:14

    Super efekty jak spodnie spadaja, to juz ogrom. Gratuluje ☘️ 🏆 ☘️ 🏆 ☘️

    • cancri

      cancri

      27 lutego 2025, 20:44

      Dziekuje ;)

  • ognik1958

    ognik1958

    27 lutego 2025, 16:49

    Hmmm.....zaczynałem od 123 kg a teraz już 4 latka stoi 74 ufff i mówię że można nie tylko zwalić bo tu takich co tylko tak na 5 minut a potem zwijali się po....angielsku było tu wielu od 2011 roczku a przecież i schudnąć i to utrzymać ....można i to sposobem Tomek😃

  • poszukujaca

    poszukujaca

    27 lutego 2025, 15:30

    To już tyle kg! Brawo Ty! Za 2mc komunia! Zdążysz wszystko załatwić? Udanych samotnych zakupów :) fajnie, że dbasz o to, żeby mieć również czas dla samej siebie :)

    • cancri

      cancri

      27 lutego 2025, 20:44

      Niczego nie zdaze zalatwic 😂 Dzieki, cos tam udaje mi sie jednak wyskrobac.

  • akitaa

    akitaa

    27 lutego 2025, 13:02

    Czyli jak spodnie wiszą to efekty już są widoczne 😉 super 💪

    • cancri

      cancri

      27 lutego 2025, 13:58

      Spodnie to mi zaczely bardzo szybko wisiec, ale teraz, to juz jest kiepsko totalnie, hahaha.

  • NovemberRain

    NovemberRain

    27 lutego 2025, 12:47

    Piszesz, że wolno chudniesz, ale zobacz, ile udało Ci się już osiągnąć. Może wolno, ale w dobrym kierunku! Za chwilkę będzie już 20 kg, to mega dużo!

    • cancri

      cancri

      27 lutego 2025, 13:00

      Jakbym tak chudla, nie placac tyle, ile musze placic, to bym byla wysoce zadowolona ;-)

    • NovemberRain

      NovemberRain

      27 lutego 2025, 13:36

      No ja wiem, że kasa to nie manna i z nieba nie spada. Nie umniejszaj swoich sukcesów, nawet jeśli przychodzą wolno. Czas i tak upłynie 😉

    • cancri

      cancri

      27 lutego 2025, 13:57

      Wiem wiem, to zlote slowa ;-)

    • Prosiatko.3

      Prosiatko.3

      27 lutego 2025, 16:31

      I być może to tylko raz wydana kasa, tzn. Raz a dobrze i na zawsze. Jak przeprowadzisz terapię do końca, przez czas, którego ona wymaga, w między czasie dostosujesz żywienie i styl życia, to sobie będziesz żyć w swoim chudszym ciele. Chyba warto ☺️

    • Prosiatko.3

      Prosiatko.3

      27 lutego 2025, 16:49

      Może w międzyczasie wypuszczą alternatywne produkty z tą sama substancja, które będą tańsze, bo w przeciągu 2-3 lat bardzo się ten rynek rozwinął.

    • cancri

      cancri

      27 lutego 2025, 20:46

      Oby raz a dobrze :P Ponoc w nastepnych miesiacach ma sie pojawic duzo tansza alternatywa. Z tym wprowadzaniem zdrowej diety, to jednak wciaz mi duzo brakuje, ale na pewno bylo duzo latwiej wiele zlego odstawic.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.