Motywacja powróciła , i już wiem tez w czym tkwi mój problem...
piszę tu co dzień i od ponad tygodnia też ćwiczę codzień i ja podświadomie mam wrażenie że to trwa z miesiąc jak nie wiecej a tak naprawde to jest to niezwykle mały ułamek tego co sobie przeznaczyłam na te aktywności i diety a spodziewam sie bóg wie czego.
Dlatego od dziś nie pisze juz o tym a poprostu działam a dopiero po kolejnych miesiącach będę robić wnikliwe diagnozy :D
____________________________________________________
wróciłam niedawno co z basenu musze iśc wziąść drugą kąpiel bo nie cierpie tego zapachu chloru fuu..
ale czuję się rewelacyjnie tego mi było trzeba jeszcze SAUNA zregenerowała moje mięśnie
i czuje że moge cały dzień przećwiczyc, czekam na ranek i na kolejny trening.
skończył mi sie karnet na basen ( 2x w tygodniu) i zastanawiam sie czy kupic kolejny czy kupic tym razem może na siłownie ??hmm..jak myślicie?
piszę tu co dzień i od ponad tygodnia też ćwiczę codzień i ja podświadomie mam wrażenie że to trwa z miesiąc jak nie wiecej a tak naprawde to jest to niezwykle mały ułamek tego co sobie przeznaczyłam na te aktywności i diety a spodziewam sie bóg wie czego.
Dlatego od dziś nie pisze juz o tym a poprostu działam a dopiero po kolejnych miesiącach będę robić wnikliwe diagnozy :D
____________________________________________________
wróciłam niedawno co z basenu musze iśc wziąść drugą kąpiel bo nie cierpie tego zapachu chloru fuu..
ale czuję się rewelacyjnie tego mi było trzeba jeszcze SAUNA zregenerowała moje mięśnie
i czuje że moge cały dzień przećwiczyc, czekam na ranek i na kolejny trening.
skończył mi sie karnet na basen ( 2x w tygodniu) i zastanawiam sie czy kupic kolejny czy kupic tym razem może na siłownie ??hmm..jak myślicie?
11. Oczywiście vitalia!! piszę tu do was z pzyjemnościa a wasze komentarze dają ki kopa i nie pozwolą na rezygnacje w dąrzeniu do celu ! dziękuje wam :))
dziś:
1h basen + sauna
1h basen + sauna
Julia551
22 marca 2013, 18:36Ja wolałabym na siłownie-zmieniaj raz basen raz siłownia itd...Ale siłownia jest niezastąpiona-ręczę Ci;*
ewelka16
22 marca 2013, 09:55Ja ćwiczę od 3 miesięcy prawie dzień w dzień, to co ja mam powiedzieć? :D Ale już mi to weszło w krew:D Basen fajna sprawa - nie dość, że najwięcej zbija się tłuszczu, że woda odciąża kręgosłup, to jeszcze ujędrnia się biust i zmniejsza celulit. Same plusy :) Ja muszę skoczyć, wybieram się od kilku ładnych dni, no ale za oknem widać to co widać i nie mam ochoty:/
Karampuk
22 marca 2013, 09:12wykup na to ci ci sprawia większa radoche
kolejna.proba
22 marca 2013, 08:26Zależy kto co lubi ale wydaje mi się, że basen lepszy:) sama bym skorzystała gdybym potrafiła pływać:) zresztą wolę oglądnąć film "Uwolnić orkę" niż sama go przeżyć;););)
dominika678
21 marca 2013, 23:06basen jest super ale ja osobiście zawsze wolałam fitness:D
cameleon
21 marca 2013, 22:54macie racje:) kupie karnet na kolejny miesiąc ja uwielbiam basen tam regeneruje swoje siły na MAXA ! a po wykorzystaniu wtedy zmienie na miesiac na siłownie aby moje ciało troche "odpoczeło i nie przyzwyczaiło się"
liliana200
21 marca 2013, 22:45Jak lubisz basen to nie rezygnuj z niego. Pływając angażujesz wszystkie mięśnie ciała.
Selawi
21 marca 2013, 22:44Kup na to karnet co sprawia Ci wieksza przyjemnosc
gwenlouie
21 marca 2013, 22:43Jeszcze troszkę jeszcze troszkę i takie dupeczki będziemy tak więc trzymamy się celu:)