Na wadze stanelam 3 razy, spadek -2.2kg Ani razu nie bylam glodna, nie mialam ochoty na “cos slodkiego,” wszystkie posilki zaplanowalam z gory, super! Poki co – jestem zadowolona. Poniewaz duzo czytam o keto diet to powinnam chyba dodac, ze nie wystapily u mnie te nieprzyjemne objawy, opisywane jako keto flu, czyli bole glowy, malo energii, co nieraz potrafi trwac 2 tygodnie. Nie powiem – taki spadek to super motywacja na kolejny tydzien :)
Wczorajszy Callanetics to bylo morderstwo dla moich miesni brzucha. Myslalam, ze sie z maty nie podniose po cwiczeniach na brzuch. Kiedy to sie stanie latwiejsze???
Testuje kolejne kontakty, Biofinity Toric. Lubie wygode kontaktow, ale do okularow to one sie nie dadza porownac. W okularach to nagle wszystko jest ostre, w kontaktach – nie az tak, czasem trzeba zamrugac by wyostrzyc...
Ah, znalazlam jeszcze taka piekna info-graphic o keto diet:
Pszczolka000
25 lutego 2015, 12:03Super ;) gratuluję spadku ;)
callan
25 lutego 2015, 16:31Dizeki :*
TygrysekTygryskowy
24 lutego 2015, 22:19Hejka, wlasnie w moim ulubionym Bergu trafił mi się rozdział o ketosis: http://www.lowcarb.ca/tips/tips011.html tutaj jest informacja na temat keto test strpis, które mają wyłapać ciała ketonowe w moczu
callan
24 lutego 2015, 22:45Good timing – akurat dzisiaj pierwszy raz to robilam :)
Grubaska.Aneta
24 lutego 2015, 17:58Wielkie WOW! Konkretny spadek.!
callan
24 lutego 2015, 18:04Prawda??? Sama oczom nie moglam uwierzyc! Jak milo :) Tydzien 2 zaczelam dzis rano :)