Naleze do tych osob, ktore jak juz sie ugrzeja to sa dlugo cieple, ale zawsze mi jest sie ciezko wlasnie ... rozgrzac. Z tej okazji wymyslilam sobie taki prezent na Gwiazdke:
Musze chyba do Mikolaja list wyslac ;)
Naleze do tych osob, ktore jak juz sie ugrzeja to sa dlugo cieple, ale zawsze mi jest sie ciezko wlasnie ... rozgrzac. Z tej okazji wymyslilam sobie taki prezent na Gwiazdke:
Musze chyba do Mikolaja list wyslac ;)
TygrysekTygryskowy
17 listopada 2014, 16:23wielkie dzieki, kurcze, nie pamietam imienia!
TygrysekTygryskowy
9 listopada 2014, 21:15a rzeczywiscie, byly takie wynalazki...
TygrysekTygryskowy
9 listopada 2014, 21:09Jak dobrze poszukasz na necie to pewnie znajdziesz podgrzewane lozko ;dddd, albo mala przydomowa sauna
callan
9 listopada 2014, 21:10no mowie Ci, ja to bym najchetniej na zapiecku siedziala wieczorami, ha ha ha :)))
TygrysekTygryskowy
6 listopada 2014, 00:42Moja mama miala cos takiego jak poduszke elektrzyczna. Sa jeszcze termoforoy. Najfajniej miec jakiegos fajniutkiego faceta.
callan
9 listopada 2014, 21:00Ha ha ha :))) Facet facetem, ja chce koc elektryczny! Termofor mam, ale to mala powierzchnia grzewcza. Mnie sie marzy cala ugrzana kanapa!
lukrecja1000
5 listopada 2014, 18:01Prezent cudowny-pomysl by kupowac sobie samej prezent super...ja marze o pewnym pieknym duzym doniczkowym kwiatku..tu w Szwajcarii kwiaty sa bardzo drogie.Moj osobisty Mikolaj wie ,ze mysle o tym zakupie juz pol roku.Duzo ciepelka zycze ,pozdrawiam Julita