Nie zdecydowalam sie jednak na te piekne z ponizszego zdjecia, bo nie mieli takiego zielonego, ani nawet w podobie. Tym razem blady rozowy, ledwo widoczny, ale jednak zadbane dlonie to podstawa
Zbliza sie ostatni weekend sierpnia. Chyba trzeba bedzie ciuchy w szafie przeorganizowac. Wydac na biednych w czym nie chodze, poprac lub oddac do czyszczenia prochowce i kurtki deszczowe (zanim wszyscy inni sobie o tym przypomna)...
Kasztanowa777
1 września 2014, 03:02Witaj! Tez lubie malowac paznokcie, ostatnio mam zielone, podobne do tych z poprzedniego wpisu:)
callan
1 września 2014, 03:04Oh, te zielone mi sie marza!!!
Rozzi
28 sierpnia 2014, 09:38ładny kolorek;))))
callan
1 września 2014, 03:04Jak ja to mowie - niezobowiazujacy ;)
blondyneczkaaaaa10
28 sierpnia 2014, 00:44o tak kolorek na pazurkach i od razu lepiej :)
callan
28 sierpnia 2014, 01:39No dokladnie!