Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wkrótce do Was wróce/ wkurzająca siostra...


w ten weekend jade na wesle a po to juz postanowilam ze koniec tej laby
waga to okolo 58 kg
wiec troche przybyło jakies 4 kg ale jadlam co chcialam i ile chcialam
po weslelu planuje ograniczyc slodkie i wrócic na siłownie wkoncu:)


  • pitroczna

    pitroczna

    12 sierpnia 2013, 10:54

    i jak idzie?? :-)

  • calineczka.123

    calineczka.123

    30 lipca 2013, 13:27

    nie chce jej dogadywac ja taka nie jestem mam to w dupie, wczoraj lekko ja upomnialam jak zwrocila mi uwage ze mam za duzy dekold, lekko suwaczek mialam odsuniety, a ona ze to wyglada wulgarnie, a ja jej odpowiedzialam ja sie nie czepiam ze ty nosisz miniowki w ciazy. to ja troche przytkało, ale cos tam mamrotala ppod nosem juz zapowidziala je jak bedzie coreczka lub synus to bedzie najlepiej ubranym dzieckiem bedzie go stroic itp sraly muchy bedzie wiosna normalnie zygac sie chce!

  • Siranel

    Siranel

    30 lipca 2013, 09:43

    no ale za to jak Ty schudniesz i będziesz piękniejsza a jej tylko brzuch będzie rósł to ją krew zaleje :P może jak przez pewien czas będzie inaczej to się przestanie czepiać, albo się odgryź, jak Ci powie że taaak dużo jesz to odpowiedz że Ty przynajmniej jesz :P

  • mona26r1

    mona26r1

    30 lipca 2013, 09:16

    Proszę się absolutnie nie słuchać siostry !!! PS na początku ciąży zawsze się chudnie więc niech spada na drzewo

  • InkaMar

    InkaMar

    30 lipca 2013, 08:40

    Spokojnie. ludzie są różni... puszczaj mimo uszu to co mówi, bo nie warto sie tym denerwować.

  • Kora1986

    Kora1986

    30 lipca 2013, 08:31

    masakra!! Współczuję problemów z siostrą...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.