Witaj Moja Stara Przyjaciółko Vitalio,
Po raz kolejny odświeżam konto na Vitalii. Po raz kolejny podejmuję próbę walki ze zbędnymi kilogramami. Czy tym razem się uda? TAK. Pytasz dlaczego? Bo bardzo chcę, bo wszystko w moim życiu jest idealne poza moją sylwetką. Jedno jest pewne, do czasu, gdy nie schudnę nie będę szczęśliwa. Dlatego będę walczyć tak długo aż się uda. Karnet na siłownię jest, odstawiłam hormony, które przez długi czas mnie blokowały. Teraz już nie ma wymówek. Wszystko zależy ode mnie.Dobranoc.
:-)
Anusia333
4 kwietnia 2014, 16:04Dasz rade! ;)
MISIEK10
9 marca 2014, 22:16Ja też wróciłam i nie mam motywacji siły wciąż ulegam trzymam kciuki:)