Dziewczyny Kocham Was!!!!Za wsparcie ,ktore mi dajecie ...za to ze moge sie wygadac...za wszystko.
Jak zawsze sylwester byl beznadziejny wiec przemilcze temat zeby sie nie denerwowac od rana.
Kupilam wczoraj błonnik z ananasem i chyba cos tam dziala.Nie wiem czy to zasluga tabletek czy 2 litrow wody ,ktore wypilam ale na pewno zjadlam mniej niz zawsze.Zobaczymy ile waga spadnie do konca opakowania.Wczoraj bylo 104.40kg.Nie wyspowiadalam sie ze swiatecznego obzarstwa bo bylo mi wstyd.Bylo minelo.Od dzisiaj waga idzie tylko w dol.
Idziulka1971
1 stycznia 2013, 11:18Dzieki za przyjęcie zaproszenie. Dasz radę mnie się udało Tobie również, to da się zrobić. Wszystkiego dobrego w 2013r.
DietaMaloKcal
1 stycznia 2013, 07:39Schudniesz kochana:) powodzenia :)