Hej ho wszystkim!
Wybaczcie, że tyle czasu mnie tu nie było, ale miałam zapalenie gardła, prawie 40 stopni gorączki i brak sił do czegokolwiek. Jak się domyślacie pewnie do ćwiczeń również. Przez ten ponad tydzień prawie nie jadłam. Gardło mnie bolało i było mi niesamowicie niedobrze, po tych wszystkich lekarstwach. Na szczęście bez problemu wróciłam do normalnych porcji – nie zaczęłam „nadrabiać” obżerając się :) Po dzisiejszym ważeniu i mierzeniu się waga pokazała, że schudłam 3 kg. To nie dużo, ale trzymajcie kciuki, żeby to szło w tą właśnie stronę! Pomiary też były dość zadowalające. Łydka -2cm, udo w najszczuplejszym miejscu -4cm, w najgrubszym -2,5cm, brzuch -4cm i talia -3cm, biust +0,5cm (hmmm) a reszta się nie zmieniła. Wydaje mi się, że jak na początek – jest dobrze! Trzeba być pozytywnej myśli :)
Miłego dnia!