to była by ze mnie niezła laska. Cieszy mnie pierwszy mały sukces jakim jest nie skuszenie się na chociażby kawałeczek merci a u mnie w pracy to jest teraz taaaka duża bomboniera i się koleżanki delektują a ja mam to w nosie i oby tak dalej
Zastosowałam się jedynie do zaleceń dietetyka wyłamałam się tylko jedząc jedną kromkę chrupkiego chleba między posiłkami ale raczej to mi nie zaszkodzi. Gdyby to tylko tak człowiek się wyłamywał to naprawdę byłby to ogromny sukces.
A swoją drogą wytrwać przez dłuższy czas w diecie to ciężka praca i walka z samym sobą. Podziwiam osoby które dają radę - jesteście wspaniali
Lisaveta_
18 marca 2015, 16:50Powodzenia. Ciężka praca, ale dzięki tej ciężkiej pracy można osiągnąć spory sukces.
Floraaaa
18 marca 2015, 16:03Odchudzanie to pasmo wyrzeczeń - ale jakim niesamowitym uczuciem jest odnotowanie sukcesu tj. spadek wagi czy cm... Pozdrawiam