Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:))


Bilans wagowy tygodniowy:
-waga początkowa: 85kg
-obecna waga: 78,9kg
-spadek ogólny: - 6,1kg
-waga sprzed tygodnia: 79,5kg
-spadek tygodniowy: - 0,6kg


Mój spadek postępuje ciągle w dół , Jak się okazuje najtrudniej zacząć , bo to rzeczywiście jest ciężkie.Wiadomo , że przyjdzie faza przestoju i to też ciężko jest znieść naszej świadomości , bo ciągle jesteśmy żądni postępów hahahaha , ale na razie jest spoko.
  • ibiza1984

    ibiza1984

    13 lutego 2013, 13:40

    Kiedy będziesz już w toku odchudzania zmienisz to powiedzenie na.. "najtrudniej skończyć" :D

  • anilewee

    anilewee

    11 lutego 2013, 17:37

    ojj tak dokładnie - najtrudniej zacząć..:/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.