Witam Kruszynki !
ZAWALIŁAM!
Dieta i ćwiczenia odeszły na jakiś czas w zapomnienie.. źle mi z tym dlatego od dziś zaczynam od początku i mam nadzieję, że tym razem mi się uda dłużej wytrzymać..
24.10.2014r. Wyjeżdżam już na stałe do Londynu i im dłużej o tym myślę, tym bardziej się boję.. Co jeśli mi się nie uda? Co jeśli sobie nie poradzę? Nie znajdę pracy?
BOJE SIĘ!!
Czas zacząć wszystko od nowa, nowe życie, nowe miejsce, nowe znajomości, nowa praca, nowy rozdział!
Wiem, że kilka z Was tutaj jest z Londynu i mieszka tam na stałe, i tutaj pytanie do Was: Czy powinnam się bać czy być dobrej myśli i czy te początku są na prawdę takie trudne?
Jeżeli chodzi o dietę i ćwiczenia, to dziś na śniadanie zjadłam troszkę sałatki greckiej, 2 grzanki i parówkę drobiową na ciepło. Do tego kawa.
Ćwiczenia jak zwykle z "Nike+ Kinect Traning"
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze..
MOTYWACJE:
fitnessmania
8 kwietnia 2017, 16:10Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
noir9
13 października 2014, 18:21nie mieszkam co prawda w Londynie, a w Glasgow, ale mogę Ci napisać, że o pracę jest łatwiej niż w Polsce. wiadomo, że na te lepsze to trzeba sie nachodzić po firmach, ale zupełnie inaczej traktują człowieka. dasz sobie radę. nie ma się czego bać :) masz znajomych w Londynie? kogoś kto oprowadzi i doradzi?
britishgirll
13 października 2014, 20:02Byłam już wiele razy w Londynie, gdyż mam tam tatę i brata. :) Także mam gdzie mieszkać itd. Jednak martwię się pracą i językiem. Angielski mam na poziomie komunikatywnym ale mam problemy z gramatyką. ; < Dlatego obawiam się że ciężko będzie ze znalezieniem pracy.
noir9
13 października 2014, 20:05nad gramatyką zawsze można popracować, ale pracę z komunikatywnym angielskim to znajdziesz bez problemu :) zresztą zawsze można pójść do szkoły i się podszkolić. dobrze, że masz do kogo jechać, to na początku duże ułatwienie.
pozytywna16
13 października 2014, 15:41Bądź dobrej myśli, początku zawsze sa ciężkie :):*
britishgirll
13 października 2014, 16:11Dziękuję : *