Jak mnie tu długo nie było, ale jestem i wszystkich pozdrawiam.
Waga dzisiaj niegrzeczna, bo pokazała 66,80kg, no ale cóż jak się żarło to się ma niestety. Pogodę mamy piękną, wszystko kwitnie i rośnie chce się żyć. Suka się oszczeniła, ma trzy szczeniaczki. Rosną jak na drożdżach, mają tydzień, a wyglądają jak by miały ze trzy tygodnie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
renianh
26 kwietnia 2009, 23:16mnie tez nie było ale juz sie nigdzie chwilowo na dłużej nie wybieram.
bezkonserwantow
24 kwietnia 2009, 21:48<img src='http://img178.imageshack.us/img178/4259/c71a876400146feb4990b6b.jpg' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>
wiosna1956
24 kwietnia 2009, 14:27kibicuje tobie w walce z tymi kilogramami , ja tez miałam problemy ze zbiciem swojej wagi ale jakoś mi pomału idzie ku lepszemu jesteśmy w jednym wieku i mamy te same problemy ---jeszcze raz pozdrawiam i życzę wytrwałości ---zapraszam do znajomych --