Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Biało...


Dzisiaj w nocy spadł pierwszy śnieg ok. 15 cm. tej zimy, ale się topi, gdyż świeci słońce i jest ciepło. Zasypało moje pięknie kwitnące śnieżyczki, pierwiosnki i krokusy, tylko pąki żonkili wystają ponad śnieg. Moja suka Doti szalała w tym śniegu całe do południa, jak dziecko się cieszyła. Dietkowanie w normie w piątek się okaże ile i w którą stronę poszło. Ledwo siedzę, gdyż połamały mnie korzonki. Coś się mnie czepiają choroby ostatnio, to głowa, to pęcherz, to korzonki. Niedługo lato będzie lepiej. Pozdrawiam wszystkich.
  • AnnaSzn

    AnnaSzn

    7 marca 2008, 18:28

    Nie daj się choróbskom! wiosna idzie, będzie lepiej! Musi być!!! Pozdrawiam Cię serdecznie Ania

  • ulalaaa

    ulalaaa

    5 marca 2008, 21:00

    Jak to się mówi ....do trzech razy sztuka, czyli po tych korzonkach powinnaś mieć już spokój.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.