Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)
3 stycznia 2008
No i stało się. Po świętach i po wypoczynku sylwestrowo- Noworocznym waga pokazała + 1,20 kg w górę. Z tego powodu wykupiłam dietę + fitnes na Vitalii i do roboty. Postanowienie mam na ten rok -10 kg. Myślę że Vitalia mi pomoże, ponieważ samej mi jakoś słabo idzie trzymanie diety. Jak mnie Vitalia (dietetyczka) opierniczy, to od razu trzymam się diety i zaleceń. Wy moje koleżanki też możecie mnie opierniczyć, przyjmę z pokorą nawet kopniaka w tyłek, bo mi się należy. Czekam na dietę i zestaw ćwiczeń.
jbklima
3 stycznia 2008, 17:42teraz idzie gorzej.....ale w planie mam 5 kg......przez cały rok to się chyba uda???
merlinka54
3 stycznia 2008, 14:04pij wode mineralną i to dużo, szczególnie wtedy kiedy jesteś bardzo głodna .......... a kopniaka dostajesz ode mnie na poczatek, żeby sie poszczęściło .. Pozdrawiam. Wanda