Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wracam po 4 msc i o tym jak zniszczyły mnie diety,
kopuły i jojo.


Witajcie moje Drogie. Co się ze mną działo przez ten czas? Mega zmiany w moim życiu... wyprowadzka do Anglii do męża wraz z naszą małą córeczką. Nowe miejsce, nowi ludzie.. Człowiek tu taki samotny, zagubiony.Żadnych koleżanek, przyjaciół.... nikogo nie zna. Jedyna atrakcją to to że mąż wrócił z pracy i jest się przez chwilę do kogo odezwać. W ten oto sposób w ciągu 3 msc przytylam z 64 kg i mega wysportowany sylwetki do 78 kilo i obrzydliwe go gruba są. Czuję się okropnie. Moja pewność siebie równa się zero. Co dnia zaczynam od nowa i co dnia jem jeszcze więcej. Mam już dość. Co jest najgorsze? Że ja nawet nie mam siły ani chęci znów walczyć. Cały rok pracowałam na wagę 64 i zaprzeczam to w 3 msc.  Jestem okropna. 

  • nazeem

    nazeem

    31 grudnia 2014, 09:04

    Tez tak mam.siedze sama w domu z dzieciakami. Jak dla ciebie to proponuje znalezc playgroup dla malej poznasz tam wiele mam , nawiazesz nowe znajomosci. Przewaznie takie grupy sa raz w tygodniu. Pozdrawiam.

  • kreska81

    kreska81

    30 grudnia 2014, 23:52

    Dasz radę, wiele osób mialo podobną sytuację. Ważne by sie nie poddawać. 3mam kcuki :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.