Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Potrzebuje waszej pomocy, pilnie bo juz nic nie
rozumiem..


Dziewczyny, nie bede sie dalej nad soba uzalac, bo to nic mi nie da, a pewnie kazda z was dokladnie wie jak moge sie czuc po tygodniu kompulsow.Oczekuje waszej pomocy, otoz nic juz nie rozumiem. Moje zapotrzebowanie kaloryczne wynosi 1500 kcal. Wiec czysto teoretycznie zeby schudnac powinnam jesc ok. 1200? max. ?, z tym ze jestem osoba intensywnie cwiczaca, majaca male dzieciatko wiec tez mam sporo dodatkowego ruchu. 1200 wydaje mi sie bardzo malo, ciagle mam kompulsy, 3 tyg max udalo mi sie tak jesc i wtedy schudlam chyba z 8 kg wiec to mega duzo jak na 3 tyg. Ile powinnam jesc kochane dziewczyny?  czy jezeli bede jesc powyzej 1500 kcal nie schudne? wrecz utyje, dobrze to rozumuje??? Ile ja powinnam zjadac  by sie wyleczyc z napadow, prosze o pomoc bo to wlasnie dietetyk mi ustalil diete 1200 kcal wiec nie wiem o co tu chodzi.

  • NaPewnoTymRazem

    NaPewnoTymRazem

    28 sierpnia 2014, 19:14

    Ja tam ekspertem nie jestem. Ale jak na moje to duuużo za mało. Nawet te 1500 kcal. Napisz o pomoc w tym temacie: https://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/22/topicid/871259/page/14#post_23096639. Mi pomogli ogarnąć to liczenie zapotrzebowowania i obcinanie kalorii ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.