Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12 dzień z Mel B za mną, widać pierwsze efekty!


Cześć dziewuszki.! Zacznę od tego, że od 2 dni walczę z chęcią na słodycze i brakiem chęci do ćwiczeń, aczkolwiek póki co wygrywam i zaliczam kolejne dni bez wpadek.
Dziś myślałam, że zwymiotuję na samą myśl o ćwiczeniach, mam takiego lenia, że coś okropnego. Odpaliłam te filmy meganiechętnie i wykonałam....
POŚLADKI X2
ABS X2
NOGI X1

INNYMI SŁOWY 50 MINUT ZA MNĄ ;D
Było mi bardzo nieprzyjemnie ćwiczyć, nie dość że się zmuszałam, to jeszcze moja mała Ninka mi płakała, nie dawała mamusi poćwiczyć, miałam nerwa, byłam zdekoncentrowana, ale dałam radę. ( zawsze rozkładam na podłodze kołderkę, pełno zabawek dla mojej dzidzi i niestety musi się sobą zająć chwilkę sama-wiem jestem okrutna, ale nie ma kto mi pomóc).
12 dni zleciało jak chwila, przede mną większa połowa, ale widzę już pierwsze EFEKTY MOJEJ CIĘŻKIEJ PRACY!
nóżki smuklejsze, a i pupka mniejsza, jędrniejsza, w brzuszku zleciało około 4 cm.. poważnie. Jak dotrę do końca dodam zdjęcie, obiecuję ;* ;* specjalnie cyknęłam sobie przed, żeby móc cyknąć po ;-)

ahh i jeszcze się pochwalę, ze już jakieś 1.5 tyg nic słodkiego w mojej buzi i 0 podjadania, ważę równe 75, jak zaczynałam ćwiczyć z MEL waga pokazywała ponad 78, ale podejrzewam że to było dużo poświątecznego żarcia we mnie, pozdrawiam ;)


  • RudaMo

    RudaMo

    14 stycznia 2014, 20:53

    no i tak ma byc !;)

  • ItsMyTime

    ItsMyTime

    14 stycznia 2014, 16:12

    mi też ciężko się zmobilizować do ćwiczeń albo ktoś zawsze coś ode mnie chce dlatego zapisałam się na aerobik :)

  • karolcia8123

    karolcia8123

    14 stycznia 2014, 15:09

    Gratuluję ;)

  • Jasey

    Jasey

    14 stycznia 2014, 14:58

    Gratulacje! I powodzenia w dalszej walce.

  • xwxexrxoxnxixkxa

    xwxexrxoxnxixkxa

    14 stycznia 2014, 14:31

    Gratuluję :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.