Nie cierpię się ważyć!!!
Dziś latałam jak głupia z wagą ustalić w którym miejscu poprawnie waży...
Najpierw weszłam i moim oczom ukazało się piękne 55kg jednak bajka długo nie trwało, bo znając sztuczki mojej wagi weszłam kolejny raz..i kolejny i pokazywała tak zawsze między 56,1 a 56,5 :/ 1,5 kg różnicy to jest sporo...więc NIE MAM POJĘCIA ILE WAŻĘ :/
Cm są bez zmian...czuję się lżejsza a waga takie cyrki mi odstawia :( Chyba ją zbiję! Jestem wściekła!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
malalady
11 grudnia 2011, 11:43teraz w czwartek będę w sklepie tanecznym w Poznaniu, wolę poprzymierzać niz kupować na ślepo przez neta;) nie wiem jaki r dzaj obcasa będzie się nadawał.....wizualnie podoba mi się slim, ale nie wiem jak sprawdzi się w tańcu i jaka wysokość obcasa?
Julia15
11 grudnia 2011, 00:09Wiem, dzień był bardzo nieudany, jeżeli chodzi o dietę, ale nie miałam zbyt dużego wyboru - mogłam jeść tylko jogurty, kisiele, budynie, ziemniaki, o mięsie i warzywach moglam tylko pomarzyć :) Jak to wszystko rozpisalam, to rzeczywiście wydaje się dużo, ale to wszystko tak szybko się trawi, że i tak bylam głodna :)
MonikaBk
9 grudnia 2011, 15:28No z tymi wyjazdami to nic nie można zaplanować, nawet na basen się nie możemy wybrać ;). z tymi lecącymi kg to ostatnio masakra.. jak zaczął się zastój 6 tygodniowy we wrześniu, to do dziś coś szwankuje... niby ostatnio 0,9kg w dół a tu znów w poniedziałek waga stanęła a dziś nawet 0,5kg więcej... nie mam pojęcia co jeszcze mogę lepiej robić...
malicka5
8 grudnia 2011, 22:42Ja na swojej kiedyś podskoczyłam i ........ się naprawiła; pokazała 0,00. Teraz mam nową, ale to córka tej starej; taka sama wariatka.
bluegirl77
8 grudnia 2011, 18:55moze waż się zawsze w jednym i tym samym miejscu.. bo zawsze bedzie tak ze beda jakies odchylenia w roznych jak bedziesz to robic na rozne sposoby :)
Maarchewkaa
8 grudnia 2011, 18:45no to niezle ta waga ci fiksuje... ; / kurcze tak sie uparlismy na tą cyfrową wage wszystkie a to te najzwyklejsze chyba ważą prawidłowo...
marketttaa
8 grudnia 2011, 18:11poproś o nową na święta od Mikołaja :D skoro dietę trzymasz, ćwiczenia wykonujesz to się nie masz czym martwić :)
nnat.
8 grudnia 2011, 14:38Ustaw ją w jednym miejscu i waż się zawsze tam. Będzie najbardziej zauważalny spadek wagi. Ewentualnie może zmiana wagi na nową?
megan1979
8 grudnia 2011, 12:50Nie denerwuj się. Olej tą wagę.
MonikaBk
8 grudnia 2011, 12:48moja waga tez tak wariuje, dlatego stoi w jednym miejscu ;) czasem pokazuje nawet 2kg różycy ;) ale nie przejmuj się wynikiem, rób swoje :)
dytkosia
8 grudnia 2011, 12:19U mnie z tym ważeniem w różnych miejscach było tak samo. A z tym ważeniem czegoś co wiemy że na pewno tyle waży to dobry pomysł, a potem stawiaj ja zawsze w tym samym miejscu
Chicitaa
8 grudnia 2011, 12:07Spokojnie waga to tylko waga, cm ważniejsze a skoro Ty się dobrze czujesz to jest ok ;) Nie ma co sie spinać tak z tymi cyferkami ważne żeby dobrze wyglądać ;) Trzymaj się i bez nerwów, złość piękności szkodzi ;)
malebe
8 grudnia 2011, 11:47a jaką masz wage??? one czasem wariują ,ja swoją musze dobrze ustawić bo u mnie podłoga nie w każdym miejscu jest równa, moze zrób eksperyment i postaw najpierw kg cukru/mąki jak będzie pokazywała równo,to zdejmij i sama na nią wejdź,wtedy powinna pokazać tyle ile ważysz:)