duzo ludzi i przypadkow. i tak bez kawy. padlam jak mucha po robocie na 2 h. dziwne sny bo si enazarlam pity z kurakiem i warzywami az sos mi lecial po koldrze-bo ja jadam w łóżku. wszystko wnim robie. ucze sie spie, ogladam telewizje, na laptopie. everything. literallly.
dzis ide do kina na 3d animowany film.
a w pon ciezki dzien w pracy od rana do wieczora zapierdalam. pogoda w porzadku, cieplej niz w Polsce.
kupie sobie kubelek slodkosci na film do kina. a co !
IwonaLucyna
17 października 2010, 09:46....hm, a nie zemdli Cię od tego słodkiego jak już od dawna nie jadasz słodko?:-D
zgrzeszylam
17 października 2010, 00:44ja też od kiedy się przeprowadziłam i żyję na kilku metrach kw wszystko robię w łóżku i strasznie mnie to wnerwia! nie szamaj, w kiecę nie wejdziesz woman!
bojamamcel
16 października 2010, 19:38Ja tak samo , oprócz jedzenia;)