jak dotad bylam przekonana ze obwod bioder mierzy sie ponizej posladkow na wysokosci ud, co jest sprzeczne z prawda.
Poczytalam w necie i sama stwierdzam ze mierzy sie na guzach biodrowych a wlasciwie w okolicy w NAJSZERSZYM MIEJSCU.
wiec nie mam jak myslam prawie 100, tylko 90.
kitka628
28 lutego 2010, 14:58w najszerszym miejscu- w końcu zawsze w tym samym, nieważne czy ono jest "klasyczne" czy nie. Ale z ciekawości zmierzę we właściwym ;-)
czikeny
28 lutego 2010, 14:53ja zawsze mierze na wysokosci tylka. czyli to jest zle tak? wiec gdzie dokladnie powinnam mierzyc?
Bogna1981
28 lutego 2010, 14:48miarka krawiecka nie ma dotykac guzow biodrowych jesli to nie Twoj najszerszy obwod, mniej wiecej ponizej tych guzow,ale na pewno nie ponizej posladkow bo to juz uda,inna bajka
cream27
28 lutego 2010, 14:44zawsze mierzylam biodra na wysokosci tylka,a wiec pewnie tez mam mniej niz myslalam....dzieki za info;)
Darkista
28 lutego 2010, 14:44No to idealnie :)