Zaczynam dzis liczyc kalorie i pilnować sie jak diabli. Waga w tym tygodniu nie spadła, a to dlatego że kurcze miesiąc urodzinowy się zaczął. Same imprezy w rodzinie.
Dlatego trzeba się pilnować.
A ostatnio stwierdziłam, że mam zamiar schudnąć dla ....męża a raczej na złość mu.
Bo on we mnie widzi tylko żonę, kucharkę, sprzątaczkę, matkę ale nie kobietę.
A już w piątek czeka go miła niespodzianka.
Na urodziny zafundowałm mu wypad z kolegami do klubu nocnego.
Koledzy już wiedzą on nie.
I taniec solo blond Karoliny.
Tylko jedna koleżanka powiedziała że wariatka jestem, reszta i płeć piękna i płeć brzydka stwierdziła ze to super pomysl i że odważna jestem.
Mam nadzieje ze mu szczeka opadnie do ziemi i po golym tylku calowac bedzie za ten prezent.
A moze nie zobaczymy.
Napisze wam co i jak i jak się chłopcy bawili.
A co drogie Vitalijki wy sadzicie o tym prezenciku?
blizka
8 listopada 2011, 13:10No ale jakoś nie nosi. A szkoda. Mężowie dobrych żon nie doceniaą, za to kochają zołzy.
scavenger
7 listopada 2011, 14:24Go-go to mnie zaskoczyłaś:) takie żony to mężowie powinnni nosić na rękach:)
MAMWIAREWSUKCES
11 października 2011, 15:08Z PEWNOŚCIĄ MĄŻ BĘDZIE ZACHWYCONY!ORYGINALNY PREZENT...Z KORZYŚCIĄ DLA CIEBIE NA PEWNO...HA HA.POZDRAWIAM.
yokunia
11 października 2011, 15:07ja bym najpierw pozwolila mu popatrzec na inne a na priv sama bym mu zatanczyla
justyna43219
11 października 2011, 15:05a ja trzymam za Ciebie kciuki. I za męża aby zobaczył Cie jako kobietę, jego kobietę, którą wybrał na towarzyszkę życia. Moja rada - jak najwięcej seksu:-) na mojego zawsze działa i za raz przypomina mu się, ze jestem jego kobietą a nie panią do sprzątania i gotowania:)
Sylwiaaa87
11 października 2011, 15:05Ja bym się zapisała na pole dance i sama mu zatańczyła :D
liwia.kasia
11 października 2011, 15:04Super prezent chyba skopiuje pomysł pozdrawiam.
loczku
11 października 2011, 15:02musisz być bardzo pewna siebie i swojego męża :D może sama zafunduj mu taki taniec !
kolie
11 października 2011, 15:01w zyciu bym czegos takiego nie zrobila;///
yourjust
11 października 2011, 15:00woow:P odważna jesteś ! Ja bym chyba kipiała z zazdrości:P powodzenia z dietą :)