Ślimak mozolnie przesuwa się w prawa stronę.Waga pokazała dziś 74,4kg.
Straconych w tym tyg.: 0.4kg
Do stracenia w tym tyg: 0,3 kg
Dzielnie trzymam się owsianek na śniadanie. Dobrze się po nich czuję i długo nie czuje głodu. Jem sporo kasz i piję litry wody z cytryną i imbirem. Nie podjadam wieczorami i jestem z tego dumna. Aktywność fizyczna słaba...Do ogarnięcia mnóstwo spraw papierkowych, ale widzę światełko w tunelu:)Oby tak dalej;)
annaewasedlak
13 stycznia 2016, 18:14Chciałabym tyle ważyć co ty. Co mi się uda zejść do 75 lub ciut niżej to zaraz muszę się czegoś najeść i znowu od początku.
roogirl
13 stycznia 2016, 18:02Owsianki są super, gratuluję spadku.