Piąty dzień diety.
Zadziwia mnie to, że nie jestem głodna.
Choć może w zasadzie nie powinno?
Ostatnim razem, gdy się odchudzałam też głodna nie chodziłam. I nawet słodkiego mi się nie chciało. Gorzej z fast foodami i czipsami.
Gdyby ktoś mi wtedy to dał to bym sie chyba nie opanowała i pożarła nie jednego, lecz z pięć Hamburgerów.
Swoją drogą strasznie żałowałam, że wtedy przerwałam. Ale w końcu miałam tylko na święta przerwać. Kto to widział jeść otręby w Wigilie? Później stwierdziłam, że po Sylwestrze zacznę znowu, później, że po osiemnastce.
I kuśwa - koniec końców nie zaczęłam wcale.
Dopiero teraz, gdy wszystko, co osiągnęłam poprzednim razem poszło się je... No poszło na zmarnowanie. Dopiero teraz zaczynam od początku.
Mam nadzieję, że tym razem wystarczy mi silnej woli. Na początek chce zobaczyć na wyświetlaczu wagi liczbę dwucyfrową.
Ale najpierw muszę kupić wagę. Bo nawet nie wiem ile ważę. Wszystko to tak orientacyjne.
Menu na dziś?
ŚNIADANIE
Jogurt gruszkowy 150 g = 146 kcal
Mleko 0,5 % 125 ml = 45 kcal
Musli 40 g = 140 kcal
"Zdrowy Błonnik' 20 g = 60 kcal
OBIAD
Filet z dorsza pieczony w folii w piekarniku 100 g = 70 kcal
Ziemniaki 100 g = 85 kcal
Sałata 40 g = 5,6 kcal
Kapusta kiszona 300 g = 36 kcal
Marchew 150 g = 40,5 kcal
KOLACJA
Serek wiejski 100 g = 97 kcal
Pieczywo chrupkie 5 kromek = 110 kcal
RAZEM: 834,1 kcal
U mnie o wiele lepiej sprawdza się dieta trójposiłkowa, niż pięcio...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
jamida
1 listopada 2010, 20:15od początku diety mi coś nie spada;/ nie wiem czy to mój organizm...... czy np mam jakies pokłady , zapasy wody w organiźmie......... nie wiem
jamida
1 listopada 2010, 17:19życze powodzenia by tym razem się już naprawde udało, bez zadnych przerw ;)
appleonfire
1 listopada 2010, 17:05mam tak samo,wole 3 posiłki niż 5,wygodniej i jakoś lepiej mi idzie wtedy. wow,gdy osiągniesz cel będzie Cie dokładnie POŁOWĘ mniej,to dopiero będzie osiągnięcie, a nie wątpie że przy silnej wolni na pewno Ci się uda ;]