Dziewczyny pomóżcie! Czy to normalne, że od ostatniego ważenia w piątek moja waga nie spada? Powinna spaść już o jakieś 400-500g a ja ciągle widzę 100 na plusie, albo tyle co w piątek (77). Wszystko robię jak dawniej, trzymam dietę, ćwiczę... Tydzień temu miałam @, wtedy się bałam ważyć, ale i tak schudłam 1 kg, a teraz już po wszystkim, a ta waga tak szaleje :( No załamałam się, płakać mi się chce :(
W sobotę byłam z lubym w kinie, zapach i widok popcornu rozbudziły we mnie stare przyzwyczajenia, ale nie ugięłam się, nie dotknęłam ani ziarenka. Pocieszałam się: "Jutro staniesz na wagę i będziesz się cieszyć, że nie zjadłaś, jak zobaczysz, że schudłaś". Jasne, rano było 77,1... No ja już nie wiem co robić :(
RATUNKUUUU !!!!!!!!
W sobotę byłam z lubym w kinie, zapach i widok popcornu rozbudziły we mnie stare przyzwyczajenia, ale nie ugięłam się, nie dotknęłam ani ziarenka. Pocieszałam się: "Jutro staniesz na wagę i będziesz się cieszyć, że nie zjadłaś, jak zobaczysz, że schudłaś". Jasne, rano było 77,1... No ja już nie wiem co robić :(
RATUNKUUUU !!!!!!!!
mojaniolek91
10 lipca 2012, 18:00organizm przyzwyczail sie do cwiczen? i jedzenia? dostaje tyle co chce i tyle zuzywa nie wiecej. moze trzeba sie bardziej spiac? w cwiczeniach?? albo masz tzw zastoj byle sie nie poddawaj tak mozesz miec nawet 2 tygodnie pamietaj. (Twoj organizm sprawdza Twoje nerwy nie daj sie mu! to taki maly diabel wcielony! heh ktory kusi nas na kazdym kroku to Tobie robi psikusa z waga;/ nie daj sie! jak nie dalas sie "obrzydliwemu" popcornowi to i demu diabelkowi sie nie daj) :* buziaki milego wieczorku
cindurella987
10 lipca 2012, 15:01na zastoj najlepsze jest NIE WAZENIE SIE!! nie wchodz ciagle na wage bo niepotrzebie sie demotywujesz;) waz sie rzadziej a beda lepsze efekty;)
raspberry94
10 lipca 2012, 09:12właśnie, widocznie masz chwilowy zastój. też go mam... i jest to baaardzo wkurzające. ; /
wikieliwero
10 lipca 2012, 09:05na pewno niedługo waga pójdzie w dół. teraz jest zastój ale będzie dobrze :)
anitka24
10 lipca 2012, 08:08kochana może jest teraz u ciebie " postój", nie załamuj się, zobaczysz za kilka dni wskoczysz na wagę i będzie mniej :-) głowa do góry :-)