Już po lekarzu jestem i kamień trochu z serca spadł :-) Worka póki co nie będzie, mam rozpoznanie wrzodziejącego zapalenia żołądka - potoczni wrzody ... dostałam leki do kwietnia muszę być grzeczna, zero smażonego, tłustego, pieczonego i ostrego ... jedzenie w małych ilościach i często. Git to w sumie jak na diecie więc będzie przyjemnie i pożytecznie :-)
A zjedzone dziś :-)
3 deski z miodem + kawa - 150 kcal
3 landrynki + kawa czarna- 70 kcal
serek wiejski z warzywkami - 200 kcal
barszczyk czerwony z proszku- 40 kcal
grejpfrut + mała mandarynka- 110 kcal
sok pomidorowy - 100 kcal
2 ciastka owsiane- 100 kcal
zupa+ deska z szynką - 200 kcal
kawa z mlekiem 40 kcal
3 deski z miodem + kawa - 150 kcal
3 landrynki + kawa czarna- 70 kcal
serek wiejski z warzywkami - 200 kcal
barszczyk czerwony z proszku- 40 kcal
grejpfrut + mała mandarynka- 110 kcal
sok pomidorowy - 100 kcal
2 ciastka owsiane- 100 kcal
zupa+ deska z szynką - 200 kcal
kawa z mlekiem 40 kcal
razem 1100 kcal, no więc wypisz wymaluj. Teraz kawka fajka i marsz do skakanki. Panie mnie mnie w swej opiece dziś :-)
domanika
22 stycznia 2013, 20:49a za Twoją determinacje-chyle czola
domanika
22 stycznia 2013, 20:36bardzo sie ciesze zecwszystko w porzadku, Boze jak Ty pieknie jesz;)!!! a ja taki leń ze sobie kaze dowozic:D