No i miałam to ważenie cholerne dziś i bez rewelacji powiem
Było Jest będzie ( bo taka już byłam)
waga 65,7 65,2 53
biust 90 90 85
PAS 86 82 70
biodra 98 96 88
udo 57 56 49
Mało ta waga coś mi spadła, prawdę mówiąc miała nadzieję na wiecej ;-(
zaskoczona jestem, ze tyle w tyłku ale to pewnie zasluga skakanki :-)
a teraz rachunek co jedzone ;-)
śniadanie
activia + kawa+ szynka - 200 kcal
serek wiejski 120 kcal
sałatka z brokuły papryki pomidora ogórka kawałek kurczaka- 150 kcal
obiad
75 gr makreli wędzonej + brokuły i buraczki - 170 kcal
razem jak na razie 640 kcal teraz kawa i landynek będzie 70 kcal i na kolację zostaje 290 ;-) a teraz uciekam ćwiczyć :-D
Edit :-) ćwiczenia zaliczone
- 2300 skakanka
- 8 min abs
- 20 min ciężarki na ręce
- 10 min agrafka w udach ściskana :-)
dla zainteresowanych to jest agrafka która bardzo bardzo polecam
paulinasraulina
15 marca 2012, 15:58a ćwiczysz?? w cm bardzo ładnie Ci pospadało, należą Ci się gratulacje!!