Czemu nikt mi nie powiedział, że po siłowni można tak fajnie się czuć?!
W zasadzie to wszyscy mi to mówili, a ja nie słuchałam. Myślałam tylko o zadyszce, o pocie i bolących mięśniach.
To wcale tak nie działa! Po tygodniu chodzenia na siłownię jestem jak nowo narodzona. Mam więcej energii, a dotychczasowe problemy są jakby mniejsze i łatwiejsze do rozwiązania.
Ludzie na siłowni są mega uprzejmi i jeszcze nie trafiło mi się, że ktoś krzywo na mnie spojrzał czy wytknął palcem. A tego bałam się najbardziej... :)
Także jeśli ktoś z Was wstydzi się chodzić na siłownię to DALIJ GO JAZDA! Wystarczą dwie wizyty żeby czuć się już swobodnie i nie zwracać uwagi na ludzi dookoła :)
P.S. Są już pierwsze efekty w obwodach! :)
angelisia69
20 sierpnia 2015, 13:40;-) to sa wlasnie endorfiny.