Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ehh życie


Hello!

Do dziś nie otrzymałam odpowiedzi w sprawie zmiany menu, jestem trochę rozczarowana ale nie przekreślam całkowicie bo może p.dietetyk szykuje coś specjalnego dla mnie :) 

Ja zrobiłam jak zaplanowałam. Zorganizowałam sobie menu na cały dzień z mięskiem , warzywami i nabiałem i nawet o dziwo zjadłam jakieś 200kcal za mało ! Dietetyczka wyliczyła mi spożycie kalorii - 1900 więc można się dobrze najeść :) dziś naściągałam sporo przepisów na zdrowe i szybkie sałatki i inne dania z możliwością zapakowania do lunchboxu. Będzie dobrze :)


Dziś powiedziałam ludziom w pracy że : nie życzę sobie obgadywania mnie za plecami ( to tak jest że "zośka " przychodzi i mówi że "Kryśka" powiedziała na mnie to i to i na odwrót)  tylko jeśli coś do mnie mają to niech walą prosto w oczy, inaczej nie będę słuchać. Ponadto poruszyłam temat mojego wyglądu. Powiedziałam wprost co myślę, że uważam że moja tusza nie przeszkadza w pracy i jeśli sama odczuje jakiś dyskomfort czy brak sił na danym stanowisku to się sama zwolnię. Dodałam także że mam lustro i wagę - więc nie muszą mi co chwilę mówić jak wyglądam. Ich miny ? Bezcenne!:D


  • ar1es1

    ar1es1

    28 maja 2015, 22:12

    Staraj sie Kochana dobic zawsze do tych 1900 choc moze Ci sie wydawac,ze mniej to lepiej.A organizm to cwana bestia-gdy zbyt ograniczysz kcal zacznie wszystko magazynowac.Super,ze w pracy postawilas sprawy jasno!

  • aktdesperacji

    aktdesperacji

    27 maja 2015, 09:58

    Nie ma co się ludźmi przejmować...obgadywali, obgadują i obgadywać będą. Taka ich natura. A jeżeli ktoś obgaduje to znaczy, że ma zbyt nudne życie. Ja od dziś też zaczynam się zdrowiej odżywiać :) Do tej pory jadłam praktycznie wszystko ;-) Czas na zmiany.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.