Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedziałek


Kolejny dzień już prawie za mną. Trzeba przyznać, że nie było najgorzej. 

Dieta na szczęście nie sprawia mi zbyt wiele trudności. Nie powiem, że przechodząc koło łakoci nie korci mnie żeby choć jednego gryzka wziąć ale jestem twarda. Mogę szczerze powiedzieć, że dzisiaj wygrałam ze słabościami. 

Mam tylko nadzieję, że jutro pogoda bardziej dopisze bo muszę nadrobić dzisiejszy spacer, który sobie odpuściłam przez deszcz. Wiem niektórzy powiedzą, że deszcz to nie przeszkoda do spaceru. No ale niestety mając dwójkę dzieci trzeba dbać o zdrowie. Bo chora mama to najgorsze co może być.

  • Maya27kc

    Maya27kc

    21 marca 2017, 10:50

    Ja czekam aż wiosna zacznie wyglądać jak wiosna xD Rower już czeka na wycieczki :D

  • betiq

    betiq

    21 marca 2017, 08:45

    Kochana za nami ! Damy radę !

  • Greta35

    Greta35

    21 marca 2017, 08:16

    Super twardzielka z ciebie, tak trzymaj :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.