Powróciłam do starej wagi i od nowa walka sama z sobą...
Chwilę poczytałam moje stare wpisy i zrozumiałam, że w moim życiu tak wiele się zmieniło...
Niestety waga na dzień dzisiejszy to 71 :(
Ale jednego nie rozumiem. Od 3 dni biegam po 3 km dziennie, zupełnie przestałam jeść słodycze, nie jem chleba tylko Wasa i wafle ryżowe i waga ani mi nie drgnęła...
Czy to możliwe, że dlatego, że mam okres?
A poza tym co sądzicie o tym, żeby chleb zastąpić Wasą i waflami ryżowymi?
Czytałam przed chwilką forum na temat wafli ryżowych i okazało się, że one tak na prawdę nie są za fajne w odchudzaniu.
Jakie macie zdanie na ten temat?
Buziaki :*
bibusia4
29 kwietnia 2013, 19:28Biegam 30 minut dziennie. Mam nadzieję, że waga w końcu drgnie i zacznie spadać.
bibusia4
29 kwietnia 2013, 19:01no właśnie też chyba się przerzucę na zwykły razowy chleb i nie będę kombinować z waflami... Również życzę powodzenia :D
BrzydkaGrubcia
29 kwietnia 2013, 18:59Ja tam wole ciemny zwykly chleb. Zjem dwie kromki i przynajmnie sie najem, wystarczy mi na kilka godzin. A zjem dwa wafle ryzowe i nawet nie poczuje, ze cos jadlam... Powodzenia w walce z kg ;*