mam dosc tak naprawde tego odchudzanie wiec przestalam patrzec na jedzenie ale natomiast zaczelam chodzic godzine dziennie z kijkami i musze powiedziec ze dzisiaj bedzie czwarty raz i juz lepiej sie czuje lepiej sie ruszam i mam lepsza cere i czuje sie super wiec bede kontynuowac i zobacze jak mi pojdzie pozdrawiam Beti
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
betibeata11111
31 marca 2017, 15:17no dzieki ale musze powiedziec ze bardziej sa glodne moje oczy niz zeladek i to jest wlasnie problem lubie slodycze i to jest problem chleb ciemny pieke sama wedlin nie jadam no moze od wielkiego dzwonu moze dobra chuda szynke ale lubie sery szczegolnie te smierdziele kocham ryby puszka szprotek dziennie ale masla czy tlustych zeczy nie jadam ja wlasciwie mam problem i warstwa tluszczu na brzuchu na wysokosci zeladka i to jest okropne Beti
angelisia69
31 marca 2017, 14:30moze zamiast liczenia,poprostu jedzenie intuicyjne?organizm sam powinien sie dopominac kiedy jest glodny i czego mu brakuje.Ale zeby to sie udalo,trzeba tez miec troszke zdrowego rozsadku.