Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
koszmarny brzuch
18 marca 2008
no dziewczyny ja mam mniejszy brzuszek cwiczenia a6w daja efekty i
to niezle w czwartek sie waze, wiec ciekawa jestem jak to wyglada,
bierzcie sie do roboty jeszcze milion swiat przed wami wiec dla was
moje drogie jedzenie jest zakazane do poki sie nie odchudzicie, niema
ze slabosc , albo ze moze troszke, albo tylko dzisiaj , juz slysze te
wymowki i tlumaczenia nawet skazaniec sie tlumaczy ze niewinny, i tyko
ze niechcial, no wiec pelna kontrola co wkladacie do otworu
gebowego,pozdrawiam i wierze ze mnie nie zawiedziecie.
kolorowa55
18 marca 2008, 19:00Gratuluje postępów i poczucia humoru, pozwolę sobie dołączyć Cię do ulubionych i obserwować jak Ci idzie. Dla mnie to pierwsze dni na tym portalu, czytanie wpisów innych ludzi na diecie napawa takim optymizmem, że aż się nie chce jeść, zresztą, co ma się chcieć jak wypijam 3l wody i inne ziółka i ciągle siedzę przy komputerze. Pozdrawiam serdecznie i do napisania:-)