no cały czas próbuję, próbuje i nic...
Ale się zważyłam nawreszcie i to podczas @, cobym miała wytłumaczenie dlaczego aż tyle!!!! i do paska "tylko" brakuje mi 1,5 kg
na wadze było 74,9 z rańca.
A w ogóle zaszalałam i we wtorek pojechałam do kosmetyczki i zrobiłam sobie mikrodermabrazję.
Normalnie to myślałam, ze będzie od razu widać, ale jak poczytałam forumowe donosy, to mi wychodzi, że to trzeba regularnie... a ja regularnie to muszę płacić za światło, wodę, gaz, kumórki i inne tym podobne dobrocie... a kosmetyczka to w drodze wielkiego wyjątku, baaardzo wielkiego. No i tyle u mnie nowego, czyli bez zmian:) nie ćwiczę, bo mam lenia
Ale na plus bo jak dzisiaj przyszłam z pracy, gdzie na obiad wszamałam zupę brokułową i łazanki z kapustą i mięsem, to sie nie rzuciłam na żarełko. Młoda zrobiła mi herbatę w moim nocniczku i teraz marznę i czytam co u Was:) Ale nie potrwa to długo bo jade zaraz po kapuchę i biorę się za gotowanie bigosu na wolne dni. Jak go nie zasmażę to nawet zjem go zgodnie z MM:) A ja uwielbiam bigos:) a raczej mięso z kapustą, bo taki zwykle robie...
To tyle, pozdrawiam Was mocniasto!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
martita.szczecin
28 października 2010, 19:30kurde kobieto musze cie gonic :D ale cos spiac dupska nie moge:P
paskudztwoo
28 października 2010, 18:37no własnie, ze tez nas nie stac nawet na regularne pobyty u kosmetyczki, szkoodaaa